Tego dnia milioner został wysłany do domu, co spowodowało, że niespodziankę swojej rodziny…
ale zamiast tego wystąpiła prawda, która nim wstrząsnęła.
Tuż po sfinalizowaniu urlopu – korzystania, który został rozszerzony o działalność jego firmy za granicą – i po raz pierwszy od miesięcy skorzystaj z chwili relaksu. Poluzował krawaty, wsiadł do końcowego, czarnego samochodu i zadziałał z ciepłą, cichą dumą człowieka, który zasłużył na przypadkowe, późne popołudnie wolne.
„Dzieciaki oszałują, kiedy zobaczą mnie przechodzącego przez drzwi” – pomyślał, wyobrażając sobie ich podekscytowane kroki na marmurowej zasadzie.
Gdy wyszła krętą drogą do jego rezydencji, powiadomiona o mu się dzieciństwo: matka kładła jeszcze ciepłe ciasteczka na kuchennym stole, witała go oprószonymi mąką dłonimi i powiadomienia, ale klasyczne miłości uśmiechu.
To wspomnienie napełniło jego serce, które jest dostępne na rzadko sobie pozwala.
Obecnie chciał być tym, który pobiera ciepło do domu.
Ale w tej chwili, gdy przyjechał na podjazd, poczuł, że coś jest nie tak