Zawsze ich używaliśmy, każdy z nas ma przynajmniej jedną w domu… a jednak niewielu z nas naprawdę wie, jak działają. Kłódki należą do tych przedmiotów codziennego użytku, których używamy niemal bez zastanowienia. A jednak drobny szczegół często przykuwa naszą uwagę: ten mały okrągły otwór obok kłódki. Do czego on właściwie służy? Dlaczego jest obecny w niektórych modelach, a w innych nie?
Jeśli sądziłeś, że otwór ten jest jedynie elementem estetycznym lub pozostałością po procesie produkcyjnym, przygotuj się na zaskoczenie: jego funkcja jest niezwykle istotna, zwłaszcza w przypadku kłódek montowanych na zewnątrz budynków.
Mały szczegół… ale niezbędny

Kłódki na bramach, altanach ogrodowych czy wiatach są stale narażone na działanie czynników atmosferycznych: deszczu, wilgoci, mgły, porannej rosy, upału, wahań temperatury… Nawet te wykonane z wytrzymałych materiałów, takich jak mosiądz czy stal, nie są całkowicie zabezpieczone przed korozją. Woda może przedostawać się do środka, zalegać i stopniowo uszkadzać mechanizmy wewnętrzne.
Tutaj pojawia się mały otwór. Nazywany „otworem drenażowym”, ma bardzo prostą funkcję: umożliwia odpływ wody i zapobiega jej gromadzeniu się w zamku. Bez tego małego otworu mechanizm mógłby się szybko zaciąć, utrudniając, a nawet uniemożliwiając otwarcie zamka.
Dlaczego ta luka jest często pomijana?
Bo nikt o tym nie mówi! Kupujemy kłódkę ze względu na jej użyteczność, a nie po to, by analizować jej konstrukcję. Zakładamy ją, przekręcamy klucz i ruszamy dalej. A jednak ten otwór jest jednym z najbardziej pomysłowych elementów jej konstrukcji.
Służy do:
- pozwól, aby woda deszczowa spływała naturalnie;
- unikać gromadzenia się wilgoci;
- zmniejsza ryzyko wystąpienia rdzy wewnętrznej;
- w celu zachowania prawidłowego funkcjonowania mechanizmu;
- wydłużyć żywotność kłódki.
Proste, ale istotne.