
Według Obserwatorium Nierówności, do klasy średniej zalicza się osobę z miesięcznym dochodem netto od 1683 do 3119 euro dla osoby samotnej. Mediana standardu życia wynosi około 2147 euro : połowa Francuzów zarabia miesięcznie mniej niż ta kwota.
Poniżej 1100 euro mówimy o ubóstwie, a pomiędzy 1100 a 1683 euro należymy do klasy robotniczej.
Innymi słowy, osoba samotna zarabiająca 1800 euro żyje w „niższej” klasie średniej, podczas gdy inna zarabiająca 3000 euro należy do „wyższej” klasy średniej. Te różnice, choć realne, odzwierciedlają tę samą rzeczywistość: bycie zawsze „na krawędzi”.
Różne progi w zależności od składu rodziny
Oczywiście wszystko zależy również od wielkości gospodarstwa domowego. Obserwatorium podaje:
- Osoba samotna : od 1600 do 2900 euro netto miesięcznie.
- Para bez dzieci : od 2400 do 4400 euro.
- Para z dwójką dzieci powyżej 14 lat : od 4000 do 7400 euro.
Weźmy konkretny przykład: małżeństwo po trzydziestce mieszkające w Lyonie z dwójką nastolatków, zarabiające łącznie 4500 euro netto, idealnie uosabia klasę średnią. Spłacają kredyt hipoteczny, raz w roku wyjeżdżają na wakacje, pilnują swoich wydatków i od czasu do czasu pozwalają sobie na restaurację lub kino. Krótko mówiąc, nie pławią się w pieniądzach, ale też nie rezygnują ze wszystkiego.
Klasa średnia pod presją
Ta kategoria, często nazywana „zapomnianą”, jest paradoksalnie największa. To ona napędza konsumpcję, płaci najwięcej podatków i otrzymuje najmniej pomocy publicznej. To szara strefa, w której ludzie żonglują rachunkami, próbując jednocześnie zaoszczędzić trochę „na później”.
A jeśli ta klasa średnia czasami czuje, że „traci”, to dlatego, że co miesiąc widzi lukę między swoimi wysiłkami a realnym rezultatem w postaci siły nabywczej. Cena przeciętnego koszyka zakupowego gwałtownie wzrosła, nieuniknione wydatki (mieszkanie, energia, transport) pochłaniają ponad połowę jej dochodów, a reszta jest często przeznaczana na „przetrwanie”, a nie na przyjemności.
Przydatna wskazówka, ale nie jest to prawda absolutna.
Te liczby pozostają uśrednione: życie za 2500 euro w Paryżu to oczywiście nic w porównaniu z życiem za tę samą kwotę w Limoges. Standard życia zależy również od wydatków, mieszkania, stylu życia i liczby dzieci. Bycie „klasą średnią” w 2025 roku jest zatem w równym stopniu kwestią dochodów, co percepcji: poczucia, że ma się wystarczająco dużo, by żyć, ale rzadko wystarczająco dużo, by naprawdę się zrelaksować.
Podsumowując
W 2025 r. dochód francuskiej klasy średniej zaczyna się od 1683 euro netto miesięcznie i wzrasta do 3119 euro w przypadku osób samotnych.
Para z dwójką dzieci zalicza się do tej kategorii już od kwoty 4000 euro .
Krucha równowaga, symbol kraju, w którym komfort można sobie wypracować — i mierzyć go kwotą kilku euro na koniec każdego miesiąca.