Reklama

Wyszłam za mąż za najlepszego przyjaciela mojego zmarłego męża, ale w noc poślubną powiedział mi: „W sejfie jest coś, co powinnaś przeczytać”.

Reklama
Reklama

Ich ślub jest prosty i ciepły: ogród, lampki choinkowe, śmiech, łzy radości. Tego wieczoru, gdy tylko myśli, że ten rozdział ma już za sobą, Lucas stoi blady przed sejfem.
Wyjmuje stary telefon i pokazuje jej stare wiadomości wymieniane z Thomasem. Ujawniają one podziw Lucasa dla ich związku… a potem to straszne zdanie:
„Obiecaj mi, że nigdy nie będziesz próbował niczego z nią zrobić. To moja żona. Nie przekraczaj tej granicy”.
Lucas się załamuje: boi się, że złamał zapomnianą obietnicę, przekroczył moralną granicę, wykorzystał złamane serce. Posuwa się nawet do tego, że proponuje unieważnienie ich małżeństwa, jeśli poczuje się zdradzona.

Kochać na nowo, nie wymazując pierwszej miłości

Elise mogła się załamać. Jednak wybiera prawdę swojego serca: ich historia nie jest pomyłką, ale wynikiem lat wsparcia, szacunku i wspólnej odbudowy. Thomas nie wyobrażał sobie, że odejdzie tak szybko; jego prośba wynikała z romantycznej zazdrości, a nie z proroctwa.
Przypomina Lucasowi, że nigdy jej nie zmuszał, że szli naprzód razem, krok po kroku. Ponowne zakochanie nie umniejsza miłości, którą dzielili wcześniej: to kolejny rozdział, a nie przepisywanie książki.
Bo tak, serce może pęknąć, uleczyć się i  całkowicie odbudować , nigdy nie wyrzekając się tych, których kochało, robiąc miejsce na  nową wewnętrzną czułość .

Aby kontynuować czytanie, kliknij ( NASTĘPNA 》) poniżej !

Reklama
Reklama