Reklama

Znaczenie dwóch dołeczków w dolnej części pleców

Reklama
Reklama

Czy można je wprowadzać dzięki ćwiczeniom?

Odpowiedź na pytanie jest prosta: nie. Te dołeczki nie są przesyłane od mięśni, ale od struktur kości. Jeśli ich nie ma, nic nie sprawi, że się pojawi.

Jest to możliwe, jeśli chodzi o styl życia – zdrowemu odżywianiu, dotyczący aktywności i spokojnego snu – może być jednym z bardziej widocznych u osób, które już są do nich predysponowane. Trochę jak na niebie: są, ale widać, że są lepsze, gdy powietrze jest czyste.

Piękno, witalność… i odrobina mitu

Te dyskiretne wgłębienia były już stosowane od starożytności. Można je znaleźć w dziełach sztuki, rzeźbach, pozostałościach bóstw… Gdyby natura została przesłana do szczegółowego szczegółu harmonię ciała.

Istnieją popularne wierzenia, które mogą wystąpić w przypadku stosowania z witalnością lub krążeniem krwi w okolicy miednicy. Nic nie jest naukowo udowodnione, ale idea jest kusząca. W końcu, czyż nie w tych szczegółowych szczegółach tkwi  magia ludzkich ciał   ?

A co faktycznie prawdziwe, polega na kochaniu tego, co masz?

Kluczowy wniosek? Dołeczki Wenus nie są ani celem osiągnięcia, ani doskonałości. Są po prostu stosowane z określeniem, podobnie jak kolor oczu czy kształt nosa.

I właśnie ta możliwość sprawia, że ​​każde ciało jest wyjątkowe. Z dołeczkami czy bez, liczy się dbanie o siebie, dobre samopoczucie w swoim ciele i ukrywanie się te drobne szczegóły, które wykonują całą tożsamość.

Aby kontynuować czytanie, kliknij ( NASTĘPNA 》) poniżej !

Reklama
Reklama