Czasami wystarczy wycieczka na strych, by cofnąć się w czasie. Wśród zakurzonych pudeł, starych prześcieradeł i zniszczonych mebli, nigdy nie spodziewasz się dokonać znaczącego odkrycia. A jednak tego dnia, podczas porządkowania strychu u babci, proste drewniane pudełko całkowicie odmieniło atmosferę pokoju… i nasze emocje.
Intrygujące odkrycie pod pyłem

Leżało tam, schowane w ciemnym kącie, niemal zapomniane. Solidne, drewniane pudełko, lekko naznaczone wiekiem, ale zaskakująco eleganckie. Delikatnie unosząc wieko, odkryliśmy starannie podzielone na sekcje wnętrze. Małe, drewniane przegródki, idealnie dopasowane, jakby każdy przedmiot miał kiedyś swoje precyzyjnie wyznaczone miejsce.
Na początku byliśmy zdezorientowani. Do czego mógł służyć ten misternie wykonany przedmiot? Nie był to ani tradycyjny kuferek na biżuterię, ani zwykłe pudełko na pamiątki. Zaintrygowani, postanowiliśmy zanieść go do osoby, która najlepiej rozwikła tę zagadkę: naszej babci.